Jest fajna? Moja może być.. Tylko że u nas toalety mają dużo do rzyczenia -.- Są brudne, a mydła albo nie ma, albo jest rozcieńczane o.o. Nauczyciele ogólnie spoko, tylko jest taka jedna babka co mnie strasznie wkurza... Jak się jej nie powie dzieńsobry, to już wrzeszczy -.-

Tak, fajna budowa, ogólnie mi się podoba. Ale ma chyba z 250 pucharów, brązowych, srebrnych i złotych za Sport, a przy wejściu się nie mieszczą, więc cały pokój nauczycielski Wuefistów jest zawalony złotem i srebrem, poza tym ładnie pachnie tam kawą rennen Ale właśnie przez to musimy zostawiać plecaki na auli często i z nimi łazić, przebierać się w toalecie, w której jest nie najgorzej, bo są zawody dumb Oh tak, no i towarzystwo - dużo osób znam choćby z widzenia i są to po prostu zepsute nastolatki większość, albo chłopaki co dobrzy w gębie ( przeklinanie), a bić się nie umieją. Sportówka, klasa A - Trzeba do niej być zaproszonym, czyli mieć świetne wyniki w sporcie i dobre oceny. Dziewczyn z sportówki nie mogę nawet opisać, aż mnie mdli od ich obecności. Nauczyciele nawet nawet, Historyczka i Polonistka najlepsze jak dla mnie. Lubię moją szkołę, żyje się jakoś, można ominąć lekcje, bo nawet często są apele. Bywa fajnie, albo nie, jak to chyba w każdej szkole.

U mnie nawet Ok...
Ale moja pani od polaka normalnie tak się drze.... Zle coś napiszesz to już " Co kto pisze ż przez rz?!"

Moja szkoła jest . . . Hmm . . . Nie mam prawa narzekać,nie jest aż tak źle xD
Klase mam spoko,zgraną,jesteśmy taką jedną wielką rodzinką :3
Nauczyciele są . . . Powiedzmy,że fajni xD
Ostatnio nawet matematyczke polubiłam,stara sie baba,miła jest xD
Mami przebieralnie,w naszej toalecie nie ma mydła i , hmm . . . jest oblążona przez czwartoklasistów -_-
Dyrektorka jest porypana,kiedy się drze wydaje się,że słychać wrone,która jakimś czardoziejskim cudem umie mówić :3
I ogółem jest . . . powiedzmy,że spoko :p

No to ty Evv masz dziwną szkołę ^^

Evvelajna napisał:

Klase mam spoko,zgraną,jesteśmy taką jedną wielką rodzinką :3

Takie coś to u nas na Karate, tylko, że my, starsi, a że jestem najstarsza nie licząc kilku dorosłych, musimy pilnować małych dzieci... Ale ogólnie to się lubimy, mam nawet znajomego z dzieciństwa (nie pamiętam, ale nasi rodzice się znali), który, jak się okazało jest w tej samej grupie, co ja lopen

Evvelajna napisał:

Mami przebieralnie,w naszej toalecie nie ma mydła i , hmm . . . jest oblążona przez czwartoklasistów -_-

U nas przez szóstoklasistki dumb

Evvelajna napisał:

Dyrektorka jest porypana,kiedy się drze wydaje się,że słychać wrone,która jakimś czardoziejskim cudem umie mówić :3

U nas wicedyrektor to facet i główny, również.

Nie uważam mojej szkoły za dziwną :3

Ja mam takie zdanie,że jeśli w klasie przeważają chłopaki to lepiej jest sie dogadać :p

U nas też fajnie :3
Tylko te kible .... rennen
Nauczyciele ogólnie spoko, histroyk poprostu wymiata xD
klasa też nie zła, chociaż jest kilka osób których szczere nie lubie :P Nie mówie tylko o klasie o całej szkole mówie.
I co dodać... 6a i 6b mnie wkurzają xD

Guziec napisał:

I co dodać... 6a i 6b mnie wkurzają xD

Klasy "A" zazwyczaj są wkurzające, jak dla mnie :3

A wy jesteście jakich klas? Ja z 6c :D

Przkro mi,ale jest z b .
Chyba nie jestem,aż tak wkurzająca nie . ? :3

Ohh..  No to strzeliłam w kamień  :D.
B .
U mnie jak to powiedzieć w sklepiku jest tak pełno ludu polskiego że można sie zabić.
Wojna o Chipsy *o*.rennen
Wszyscy się pchają ja wchodzę i co? Chipsy moje. A ja na cały głos - Gdzie 100 się bije ten 101 korzysta

Potwierdzam: Klasy A są wkurzające. I to bardzo... :/

Moja szkoła jest taka sobie :/ Nie lubię zbyt do niej chodzić (a zwłaszcza, jak sobie pomyślę o matmie) ale jedyne pocieszenie to fajna klasa :)

W moim nowym gimnazjum, też podejrzewam że klasa A będzie najgorsza - jest to rejonówka. Czyli wszsytkie głąby które sie nie mogły dostać do innym gimnazjum z poza obwodu idą tam. Ja będe w B w gimnazjum :3

Nie będę sama Jupi :3.
Hm.. Wiecie co ? Będę też chodziła w nowej szkole do B.Załamię się psychicznie Ohno.
Jak będzie głupia klasa mama przepisze mnie do D.

Do nowej szkoły idziesz? Do gimnazjum chyba jeszcze nie, nie?

Ja 3 razy w życiu zmieniałam szkołę i jedna była wyjątkowo po prostu tragiczna - ani jednego przyjaciela nie miałam, jedynie kolegowałam się z miłym dla mnie chłopakiem (ale i tak rzadko w ogóle rozmawialiśmy) i przyjaciółką Kasią, która w 3 klasie się wyprowadziła :( Dlatego się przeprowadziłam, bo miałam dość za przeproszeniem tej zasranej klasy. Tutaj nie jest wcale tak lepiej, ale mam prawdziwych przyjaciół.

Ja nigdy sql nie zmieniałam. Ale to może i  dobrze - mam przyjaciół ciesze sie  Szkoda mi tylko jednego... Właśnie teraz w ostatnim roku nauki klasa tak ładnie sie zgrała... Wszyscy jakby poczuli"więzi" nie wiem jak to nazwać :( Smutno mi że musze ich opuścić (nie licze plastików xd)

Wiem o co chodzi :(.
Moja klasa jest dla mnie coraz milsza, bo biorę udziały w konkursach - i zajmuję zawsze 2 , 3 lub 1 miejsce :(.
Moja wychowawczyni powiedziała, że jak wyjadę - to pojedziemy przed końcem roku do Krakowa, albo Łodzi i będziemy tam nocować na tydzień lopen. Tylko jedna osoba mnie irytuje sensowniej - Asia. Cały czas takie "Punk-Metal-Emo". Kiedyś powiem jej w twarz - Żałosna jesteś, a potem zabiorę jej babeczkę :P (  na stołówce są takie mniam!) Ona beczy o te bułeczki :>.

Chyba nie jesteś miła,cu . ?
Ja bym człowiekowi w twarz nigdy takiego czegoś nie powiedziała :p
Raczej dla ludzi jestem miła i nie lubie patrzeć na smutne twarze,nawet najgorszej osoby w szkole :p

Evv, ja jestem jeszcze gorsza :3 Ja nawet lubię niektóre dziewczyny, z którymi mam małe więzi. Dzisiaj okazało się, że nie ma WDŻ (dla chłopaków jest) i całą godzinkę gawędziłyśmy w naszej szatni. Ale szczerze mówiąc ja i pewnej Olce mogę gorzej powiedzieć, bez przeklinania :p Ba, ja już to zrobiłam rok temu, jak uciekła się do rasizmu - "Wiesz co, jesteś żałosna. Wyzywasz ludzi, ale nie wiem co chcesz przez to osiągnąć. Uważasz się za jakąś księżniczkę i na wszystko sobie pozwalasz!" cośtam cośtam, dosłownie się wydarłam na nią. No cóż, ona zawsze ucieka do rasizmu, jak grałyśmy w dwa ognie i Tośka (moja przyjaciółka) poszła do jej drużyny, to ona "O nie, u nas ta Olka głupia" (wszystkie dziewczyny od razu do niej z pretensjami, co mnie zdziwiło). Przytuliła się z Pauliną (druga przyjaciółka) na powitanie, to ona (pani lady) do niej wypier******* i odp******** się ode mnie :p Chociaż nawet nie wiem, czemu się czepiła. Pewnie zazdrości przyjaźni :p Gorszej idiotki nie znam szczerze mówiąc :p Więc i tak Zitta masz szczęście, bo coś czuję, że tą kretynkę z mojej klasy za jednym kopnięciem powaliła (pewnie bić się nie umie).

Powiedziałam :3.
I powiedziała tak Przynajmniej wiem co to supkultura

Wy chodzicie do czwartej klasy,nie . ?
I ona już jest tym punkiem,emo i metalem . ? Co z niej wyrośnie :p